Pierniki to nie tylko wielki skarmelizowany cukier z mąką i miodem. To oblizane łyżki pełnej słodkiego, lepkiego szczęścia, to głośna radość przy próbie równego ułożenia lukrowanych guziczków, to zapach świąt witający od progu 😍😍😍
            W naszej bursie na zajęciach kulinarnych prowadzonych przez ,,stare pierniki"😆 czyli,  p.Honoratę i p.Kingę po raz pierwszy piekliśmy pierniki i przede wszystkim je zdobiliśmy. Ugnietliśmy ciasto, wycieliśmy wzory i pięknie je udekorowaliśmy. Efektywna praca nie zawsze jest efektowna, ale jesteśmy z niej dumni. Czasem dobra zabawa musi wygrać z estetyką. Śmiechu było co niemiara...postanowiliśmy więc to powtórzyć oczywiście 🤩🤩🤩