W naszej bursie obchodziliśmy karnawałowe ostatki – Maslenicę. Maslenica, która trwa przez cały tydzień, to tradycyjnie czas zabaw, festynów i odwiedzin. W tradycji ludowej każdy z siedmiu dni (od poniedziałku do niedzieli) miał odrębną nazwę i towarzyszyły mu inne zwyczaje. W pierwszej połowie tygodnia kończono prace domowe i przygotowywano miejsca do wspólnych zabaw i gier. Kulminacją był ostatni dzień Maslenicy, gdy dokonywano obrzędowego spalenia kukły symbolizującej zimę. Cały tydzień był czasem wzajemnego goszczenia się, przygotowywania blinów i częstowania się nimi.
        Dziewczynki wraz z p. Svitlaną Porokhnią również upiekły pyszne naleśniki czyli tzw.bliny, które były z różnymi nadzieniami. Naleśniki smakowały wyśmienicie. Pychotka, zobaczcie sami…