Jeszcze kilka dni temu osoba z maseczką na twarzy w sklepie, czy na ulicy wzbudzała zdziwienie. Teraz nieswojo czują się ci, którzy maseczek na twarzy nie mają.
         Maseczka nie ochroni nas przed wirusem. Chroni jednak otoczenie w przypadku, kiedy to my jesteśmy zakażeni. Dlatego pojawiło się hasło: „Moja maseczka chroni ciebie, twoja maseczka chroni mnie”.
         A że maseczek u nas nie można teraz kupić, wyciągnęliśmy maszyny do szycia, zakasaliśmy rękawy i zaczęliśmy szyć. Nasze maseczki są białe, czarne, w paski i fioletowe. Szycie sprawiło nam wiele satysfakcji i radości. Zobaczcie sami…Mamy tę moc!